Jak dbano o higienę osobistą w średniowieczu?
Chociaż to w starożytnym Egipcie i starożytnej Grecji rozpoczęły się najważniejsze praktyki związane z utrzymywaniem higieny osobistej. Ich kontynuację prawdopodobnie zaobserwujemy jeszcze w średniowieczu. W średniowiecznej Brytanii ponad 1400 lat temu ludzkość zdawała sobie sprawę z istoty utrzymania zębów w czystości. Płukali jamę ustną mieszanką wody i mięty. Co więcej, pocierano zęby różnymi szmatkami, żeby usunąć z nich złogi. Bardzo często dbali o nie nawet przy pomocy wody nasączonej zapachami. Chętnie wykorzystywali liście laurowe i skórki od pomarańczy.
Społeczne nakazy dotyczące higieny z 1100 roku w Brytanii
W Wielkiej Brytanii już 1000 lat temu istniały różnorodne broszury z nakazami i zaleceniami dla obywateli. Już wtedy ludzie pragnęli utrzymywać zęby w bieli i czystości. Z tego powodu wykorzystywali sproszkowane rybie ości. Wierzyli, że nacierając się nimi, zachowają naturalną biel zębów. Niestety brak wiedzy w tamtych czasach niekiedy bardziej szkodził, niż pomagał. Ludzie używali mieszanki octu i kwasu siarkowego.
Średniowieczne usuwanie zepsutych zębów nie należało do najciekawszych czynności
W 1380 roku dokładnie w Wielkiej Brytanii bardzo popularnym zabiegiem było usuwanie zębów, które już nie nadawały się do leczenia. Miało to miejsce u miejscowych barberów. Tak, niekoniecznie zajmował się tym specjalista od leczenia jamy ustnej. W Wielkiej Brytanii usuwanie zębów stało się tak powszechne, że można to było zrobić podczas obcinania włosów. Niestety ludzie nie używali podczas tych zabiegów środków znieczulających. Z tego powodu praktyka zazwyczaj przynosiła sporo bólu. Doświadczenie wyrywanego zęba bez znieczulenia należało do niezbyt przyjemnych sposobności.
W 1400 roku miało miejsce istotne dla dzisiejszego świata wydarzenia. Chińczycy opracowali papier toaletowy. Oznacza to, że nadal korzystamy z ich wynalazku od tamtej pory!